Tu gniazduję:

18 sierpnia 2013

Ale droga nad przepaścią w Czufut-Kale. Krym






Czufut-Kale - skalne miasto
i średniowieczne miasto-twierdza
w zachodniej części Krymu
- 2,5 km od Bachczysaraju


MIRZA I PIELGRZYM  
/Adam Mickiewicz/


 


Mirza

Zmów pacierz, opuść wodze, odwróć na bok lica,
Tu jeździec końskim nogom swój rozum powierza;
Dzielny koń! patrz, jak staje, głąb okiem rozmierza,
Uklęka, brzeg wiszaru kopytem pochwyca,

I zawisnął - Tam nie patrz, tam spadła źrenica,
Jak w studni Al-Kairu, o dno nie uderza.
I ręką tam nie wskazuj - nie masz u rąk pierza;
I myśli tam nie puszczaj, bo myśl jak kotwica,

Z łodzi drobnej ciśniona w nieźmierność głębiny,
Piorunem spadnie, morza do dna nie przewierci,
I łódź z sobą przechyli w otchłanie chaosu.


Pielgrzym

Mirzo, a ja spojrzałem! Przez świata szczeliny
Tam widziałem - com widział, opowiem - po śmierci,
Bo w żyjących języku nie ma na to głosu.











       Kiedy usiadłam na skraju  ścieżki nad przepaścią i popatrzyłam w dal, to wyobraziłam sobie wieszcza Adama Mickiewicza, jak siedzi w tym samym miejscu, macha nogami i... układa w myślach strofy sonetu... starając się przezwyciężyć strach.
Zdawało mi się, że jestem na "minarecie świata"... Brakło tchu...

A teraz słów brak, by opisać... "Bo w żyjących języku nie ma na to głosu"...